Od ilości tych cudeniek może zakręcić się w głowie. Jest w czym wybierać, a uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkoły czy rodzice chętni są do pomocy i nikt nie odchodzi od stołów z pustymi rękami. Wszak cel jest najważniejszy: pomoc małej mieszkance Sieniawy, Oli Toczek.

Kiermasz odwiedzili m.in. burmistrz Miasta i Gminy Sieniawa Adam Woś wraz z sekretarz Barbarą Matyją. Chcąc wesprzeć szczytny cel, zakupili świąteczne ozdoby i słodycze.

Serca dla jednego serduszka. Oleńko, zdrowia Ci wszyscy życzymy. Wielkie brawa dla pani Reginy Krzemińskiej i jej niezawodnej armii wolontariuszy oraz tych, bez których kiermasz nie mógłby się odbyć, wszystkich wspaniałych rękodzielników.