W tym trudnym czasie, kiedy za wschodnią granicą brakuje tak wielu rzeczy, drożdże są na wagę złota. Trafiły do wsi Pnikut w rejonie mościskim obwodu lwowskiego na Ukrainie do ks. Wiesława, który prowadzi piekarnię zaopatrującą w chleb mieszkańców wsi. Drożdże otrzymali także indywidualni mieszkańcy.

Transport na Ukrainę został dostarczony z pomocą Pawła Żurawskiego. Za załadunek dziękujemy jak zwykle naszym wspaniałym strażakom z OSP.

Dziękujemy.